Jak walczyć z przebarwieniami powstałymi po opalaniu i zapobiegać pojawieniu się kolejnych?

Dla wielu osób uzyskanie złocistej opalenizny latem jest absolutnym must have. Niestety wiele osób albo przesadza z ekspozycją na słońce, albo stosuje niewystarczającą ochronę. Przez to na skórze pojawiają się przebarwienia posłoneczne. Jak można z nimi walczyć w skuteczny sposób i jak zapobiegać pojawieniu się kolejnych?

Jak zwalczać przebarwienia posłoneczne? Garść porad 

Przebarwienia posłoneczne związane są z dużą aktywnością melanocytów. Melanogeneza to proces, której powstaje barwnik skóry, czyli melanina właśnie pod wpływem promieniowania UV, a dokładnie UVB. Jest to swoisty mechanizm obronny organizmu. Przez lata jednak utrwalił się pogląd, że opalona skóra prezentuje się bardziej atrakcyjnie. Zatem wiele osób oddaje się plażowaniu i to przez wiele godzin. Okazuje się, że nie wystarczy jakiś krem z filtrem, bo trzeba zastosować taki, który jest dobrany do karnacji. Większość osób powinna stosować kremy z wysokimi filtrami ze względu na jasny odcień cery. Gdy już jednak doszło do powstania plam pigmentacyjnych, to można je zwalczać. Świeże plamy pigmentacyjne może rozjaśnić krem z niacynamidem na przebarwienia słoneczne. Jednocześnie niacynamid stymuluje produkcję kolagenu, zatem regenerację i odbudowę skóry. Ma też działanie przeciwzapalne. Skutecznie na rozjaśnianie przebarwień działa również serum czy krem z witaminą C. Taki produkt można stosować na dzień. Trzeba wiedzieć, że witamina C uznawana jest za naturalny filtr przeciwsłoneczny, choć oczywiście tego zawartego w kremie ochronnym nie zastąpi. Gdy na skórze widoczne są przebarwienia, to może pomóc również kuracja retinolem. Należy jednak dobrze dobrać stężenie, gdyż zbyt wysokie może doprowadzić do podrażnienia. Warto zaczynać od najniższych i stopniowo po kilku tygodniach przechodzić na nieco wyższe. Po zastosowaniu serum z retinolem, warto też pół godziny później nałożyć zwykły krem nawilżający.        

Postawcie na odpowiednią ochronę UV na co dzień 

Cała kuracja nie wystarczy, jeśli w ciągu dnia nie będziecie dbać o ochronę UVA/UVB. Jeżeli macie bardzo jasną skórę, to wybierzcie krem lub emulsję albo mgiełkę SPF 50+. Ten ostatni produkt można stosować na makijaż, natomiast krem ochronny SPF 50 do twarzy aplikuje się pod makijaż jako bazę. Krem z odpowiednim filtrem należy nakładać na wszystkie odsłonięte części ciała. Trzeba wiedzieć, że żaden krem nie chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV w 100% i w przypadku SPF 50 ochrona UVB to ok. 98%. Z kolei, gdy sięgnie się po krem SPF 10 będzie wynosić już tylko ok. 90%. Wartość SPF należy dobierać nie tylko do karnacji skóry, ale również indeksu UV w danym dniu. Ochrona powinna być przynajmniej dwukrotnie większa od jego wartości.        

Zadbaj o swoją dietę i odpowiednie nawilżenie skóry  

Nie tylko pielęgnacja jest sprzymierzeńcem w walce z przebarwieniami posłonecznymi. Warto również postawić na odpowiednią dietę. Spożywając produkty bogate w naturalne barwniki można zwiększać ochronę skóry przed szkodliwym promieniowaniem UV, a tym samym także plamami. Zatem karoten zawarty w marchewce, czy likopen zawarty w pomidorach zapewni ochronę przed destrukcyjnym działaniem promieniowania UV. Niezbędne jest też właściwe nawilżenie skóry. Nie można zapominać o piciu przynajmniej 2 litrów wody niegazowanej. Warto sięgnąć też po soki tłoczone czy też napój aloesowy, który nawilża i może działać przeciwzapalnie.