W dzisiejszych czasach większość dzieci posiada swój własny pokój. W takim pomieszczeniu znajdują się nie tylko łóżko i szafka na ubrania, ale zazwyczaj również mnóstwo zabawek. Każdy rodzic chce bowiem, aby jego pociecha miała kolorowe i szczęśliwe dzieciństwo. Jednak troszcząc się o jego przyszłość, należy nauczyć także dziecko porządku. Dzięki temu maluchowi będzie łatwiej przetrwać w przedszkolu, szkole i dorosłym życiu. Co zatem zrobić, aby syn lub córka sprzątali swój pokój?
Staraj się być dla dziecka wzorem do naśladowania
Rodzice są dla dzieci wyznacznikami wszystkiego. Szczególnie kilkulatki chcą we wszystkich naśladować mamę i tatę. Dlatego, jeśli samemu nie zachowuje się porządku w domowych pomieszczeniach, nie można wymagać, aby dzieci same w sobie poczuły potrzebę sprzątania. Przykład idzie od rodzica. Jeżeli sami nigdy nie byliśmy zbytnio porządniccy, a zależy nam żeby dziecko potrafiło zadbać o czystość, to musimy wziąć się w garść i na bieżąco sprzątać kuchnię, sypialnię i salon. Po krótkim czasie zauważymy, że maluch w naturalny sposób zacznie nas naśladować lub nie będzie stawiał oporu podczas prośby o sprzątnięcie zabawek.
Gdy przychodzimy do domu, powinniśmy zawsze odkładać odzież wierzchnią oraz czapki i szaliki na wcześniej przygotowane miejsce. Tak samo jest pozostałą odzieżą. Rodzice rozrzucający swoje ubrania po mieszkaniu, nigdy nie będą autorytetem w kwestii sprzątania.
Poza tym ważne jest, aby nie krzyczeć na dziecko i nie wymuszać na nim odpowiedniego postępowania. Najskuteczniejszym rozwiązaniem zawsze jest systematyczność i nauka poprzez zabawę. Sprawdzoną metodą jest zabawa w wyścig w sprzątaniu zabawek. Można go urządzić dla rodzeństwa, jak i rodzica z dzieckiem. Warto także tłumaczyć i podkreślać podczas rozmowy, że mając poukładane zabawki, można szybciej znaleźć ulubioną maskotkę, lalkę lub samochodzik.
Wyposaż pokój malucha w odpowiednie meble i akcesoria
Kolejną ważną kwestią jest organizacja pokoju dziecięcego lub kącika malucha. Jeśli pomieszczenie nie będzie wyposażone w odpowiednie miejsca do przechowywania, nigdy nie będzie panował w nim porządek. Godne polecenia są regały na zabawki. Każda półka może stanowić domek dla wybranej grupy zabawek. Na jednej mogą mieszkać samochodziki, na drugiej książeczki, a na innych lalki.
W przechowywaniu maskotek najlepiej sprawdzają się kosze na zabawki. Warto wejść na stronę internetową https://kidspace-shop.com/kosze-na-zabawki/ i osobiście przekonać się jak atrakcyjnie mogą prezentować się takie artykuły. Kosze przypominające postacie z dziecięcych bajek sprawiają, że maluch chętnie z nich korzysta. Produkty dostępne są w dwóch rozmiarach i kilku wersjach kolorystycznych (np. granat, błękit, róż, zieleń). Uszyto je z grubej pianki, dzięki czemu nie zmieniają swojego kształtu. Śliska podszewka ułatwia utrzymanie kosza w czystości.
Wyznacz granice bałaganu
Ucząc dziecko porządku, nie powinniśmy jednak przesadzać. Maluch powinien móc miło spędzać czas, a zabawa nie może kojarzyć mu się jedynie z koniecznością późniejszego sprzątania. Ciągłe nakazy powodują, że dziecko nabywa awersję do porządków.
Warto wypracować pewien kompromis bałaganu. Może on dotyczyć ilości zabawek na dywanie po zakończeniu zabawy lub konieczności uprzątnięcia rzeczy, które mogłyby stanowić zagrożenie potknięcia się.