Julia von Stein – wiek, pochodzenie i początki kariery
Julia von Stein, a właściwie Katarzyna Julia Steinhoff, urodziła się 7 sierpnia 1996 roku w Tarnowie. W 2025 roku ma więc 29 lat. Choć dziś znana jest jako celebrytka związana ze światem mediów i luksusu, jej początki były zupełnie inne. Julia pochodzi z rodziny z wieloletnią tradycją w branży funeralnej. Jej dziadek założył dom pogrzebowy jeszcze w latach 60., który później przejęli jej rodzice. Julia przez lata dorastała w cieniu tej działalności i, mimo licznych kontrowersji, do dziś z dumą przyznaje się do rodzinnych korzeni. Sama również aktywnie działa w zakładzie pogrzebowym i pokazuje, że nawet tak trudna i specyficzna branża może iść w parze z obecnością w show-biznesie.
Jej droga do popularności była nietypowa. Zaczynała jako osoba zupełnie anonimowa, jednak już wtedy wyróżniała się niebanalnym stylem, charyzmą i silnym charakterem. Od zawsze była otwarta, mówiła wprost, co myśli, i nie bała się pokazywać swojego zdania – nawet jeśli było ono kontrowersyjne. To właśnie ta autentyczność i bezkompromisowość sprawiły, że szybko zyskała grono wiernych fanów.
Telewizyjny debiut i dalszy rozwój kariery
Ogólnopolską rozpoznawalność przyniósł jej udział w programie „Królowe życia”. To tam widzowie po raz pierwszy mogli zobaczyć, jak żyje Julia, czym się zajmuje i jakie ma podejście do codzienności. Jej wizerunek – silnej, niezależnej kobiety z charakterem, która nie przeprasza za to, kim jest – szybko zdobył uznanie wśród widzów. Jej styl bycia, ekspresyjność i bezkompromisowe wypowiedzi podzieliły opinię publiczną, ale jedno było pewne – obok Julii von Stein nie da się przejść obojętnie.
Po sukcesie w „Królowych życia”, Julia pojawiła się również w kolejnym reality show – „Diabelnie boskie”, gdzie pokazała się z jeszcze bardziej prywatnej strony. Później zaczęła rozwijać własny kanał w mediach społecznościowych i YouTube, gdzie dzieli się kulisami swojego życia, pracy w zakładzie pogrzebowym, ale też codziennymi przemyśleniami. W swoich materiałach często porusza tematy tabu, związane ze śmiercią, duchowością i osobistym rozwojem, nie stroniąc od mocnych stwierdzeń i własnych interpretacji rzeczywistości.
Życie prywatne – trudne relacje i miłość z dala od blasku fleszy
Choć Julia von Stein chętnie opowiada o sobie, to życie prywatne chroni znacznie bardziej. Wiadomo, że pochodzi z Tarnowa, a jej ojciec, Bogdan Steinhoff, do dziś prowadzi dom pogrzebowy. W jednym z wywiadów przyznała, że jako 18-latka została wyrzucona z domu, co było punktem zwrotnym w jej życiu. Dzięki swojej determinacji i pracy nad sobą udało jej się odbudować relacje rodzinne, w czym pomogła także obecność w telewizji. Programy, w których brała udział, stały się dla niej nie tylko formą autopromocji, ale też platformą do zbliżenia się z ojcem i zrozumienia ich wspólnych wartości.
Julia obecnie jest w związku z mężczyzną o imieniu Marcin. Para rzadko pokazuje się publicznie razem, a Julia niechętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia miłosnego. Wiadomo jednak, że partner wspiera ją w codziennych wyzwaniach, a ich relacja opiera się na zaufaniu i wzajemnym szacunku. Dla Julii to ogromna wartość, ponieważ przez lata nie miała łatwo w kwestiach uczuciowych. Obecnie podkreśla, że marzy o założeniu rodziny, ale nie wyobraża sobie zostania mamą po pięćdziesiątce – chciałaby, by macierzyństwo przyszło w odpowiednim czasie i bez presji.
Kontrowersje, które ją ukształtowały
Julia von Stein znana jest z ciętego języka i silnego charakteru, ale czasem prowadzi to do publicznych spięć. Najgłośniejszym z nich był incydent w jednej z restauracji typu fast food, gdzie Julia pokłóciła się z pracownikiem. Wideo z zajścia trafiło do internetu i wywołało burzę. Choć początkowo celebrytka broniła swojego zachowania, ostatecznie przeprosiła za wybuch emocji. To wydarzenie pokazało, że nawet osoby silne i pewne siebie potrafią przyznać się do błędu – i że Julia nie boi się stawać twarzą w twarz z krytyką.
Nieodłącznym tematem wokół Julii są też jej liczne operacje plastyczne. Sama przyznała, że przeszła korekty nosa, piersi i pośladków. Jak twierdzi – zmiany te były nie tylko estetyczne, ale też zdrowotne. Operacja nosa była konieczna, ponieważ przez uszkodzoną chrząstkę nie mogła normalnie oddychać. Dziś czuje się pewniej i podkreśla, że to decyzje, które podjęła świadomie, dla siebie, nie dla innych. Dzięki zabiegom jej codzienne życie stało się – jak mówi – „tysiąc razy prostsze”.
Obecność w mediach i życie online
Julia von Stein doskonale odnajduje się w świecie mediów społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 265 tysięcy osób. Dzieli się tam kadrami z codziennego życia, pracy, sesji zdjęciowych oraz luźnymi przemyśleniami. Styl Julii jest bardzo charakterystyczny – odważny, ekscentryczny, często bogaty w detale. Uwielbia biżuterię, a szczególnie naszyjniki, które stanowią jej znak rozpoznawczy. Krzyże, łańcuchy i medaliony podkreślają jej mroczny, gotycki styl, który idealnie wpisuje się w aurę tajemnicy, jaką roztacza wokół siebie.
Julia nie boi się poruszać trudnych tematów. Otwarcie mówi o duchowości, śmierci, psychologii. Łączy swoje doświadczenie zawodowe z osobistą wrażliwością, dzięki czemu jej przekaz trafia do szerokiego grona odbiorców. Jej Instagram to nie tylko galeria zdjęć, ale też forma dziennika, w którym dokumentuje swoje życie z perspektywy kobiety niezależnej, ale niepozbawionej wątpliwości i pytań.
Plany na przyszłość – muzyka, biznes i dalszy rozwój
Julia nie ukrywa, że ma w sobie ogromną potrzebę tworzenia. W przyszłości chciałaby spróbować sił w muzyce, choć na razie nie zdradza szczegółów. Marzy również o rozwoju własnej marki – nie tylko wizerunkowej, ale także produktowej. Chce tworzyć coś swojego, na własnych zasadach, niezależnie od tego, czy będzie to linia ubrań, zapachów czy może… publikacja książki.
Jedno jest pewne – Julia von Stein nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Jej historia pokazuje, że kontrowersja i autentyczność mogą iść w parze, a popularność zdobyta w telewizji może stać się trampoliną do budowania trwałego wizerunku. Dla jednych jest skandalistką, dla innych inspiracją – ale w jednym wszyscy się zgadzają: Julia to postać, która nie pozwala przejść obok siebie obojętnie.

Nazywam się Magda Maślak i jestem redaktorką w magazynkobiecy.pl. Na co dzień tworzę artykuły, które inspirują, wspierają i dają przestrzeń do refleksji. Specjalizuję się w tematach związanych z psychologią, relacjami, stylem życia oraz urodą. Kocham pisać o kobietach i dla kobiet – z empatią, autentycznością i lekkością.