Wątpliwości co do tego, czy jest się dobrym rodzicem, dopadają szczególnie po sprzeczkach z dzieckiem czy sytuacjach, przy których trudno było powstrzymać nerwy. Warto jednak wiedzieć, że samo zastanawianie się nad tą sprawą świadczy o dobrych intencjach. Na co warto zwrócić uwagę w swoim zachowaniu, żeby stawać się coraz lepszym rodzicem i zapewniać dorastającemu człowiekowi niezbędne wsparcie?

Miłość, szacunek i opieka

Opieka i poczucie bycia kochanym są dla dziecka całkowicie niezbędne pod kątem prawidłowego rozwoju, i to już od pierwszych chwil jego życia. Z jednej strony ważne jest zabezpieczenie wszystkich podstawowych potrzeb malucha – przygotowanie posiłków, ciepłej pościeli, czy czystych ubrań. Z drugiej nie bez znaczenia są także potrzeby emocjonalne, które, spełnione, pozwolą dziecku czuć się w pełni bezpiecznie.

O miłości i opiece względem dzieci mówi się wiele, zwłaszcza że są to rzeczy, które przychodzą rodzicom całkowicie naturalnie. Nie można jednak zapomnieć także o szacunku i to nie tylko pod kątem sprawiedliwego traktowania dziecka czy uprzejmego zwracania się do niego. Ważne jest także to, aby nie podważać jego opinii, dać mu się wypowiedzieć nawet w trudnych sytuacjach i traktować go jak kogoś równego sobie, a nie nieświadome niczego dziecko, za które podejmuje się wszystkie decyzje.

Zwracaj uwagę na to, co mówisz

Nie bez powodu na portalach rodzicielskich jak piekne-rzeczy.pl pojawia się tak wiele wskazówek na temat tego, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi. Z jednej strony nieopatrznie dobrane słowa maluchy mogą zrozumieć na swój własny sposób, co wywoła mniejsze lub większe nieporozumienia. Warto zwrócić uwagę na dobierane słownictwo, a przede wszystkim składane dziecku obietnice, których zawsze należy dotrzymywać, aby go nie zawieść.

Dziecka nie powinno się również okłamywać. Nawet jeśli pyta o sprawy niewygodne, tematy, w których nie chce się udzielać mu informacji, nie należy unikać odpowiedzi poprzez kłamstwo. Znacznie lepiej powiedzieć mu prawdę albo po prostu przyznać, że nie może jej poznać. Równie dobrą odpowiedzią jej przyznanie się rodzica do niewiedzy – w końcu na świecie nie ma nikogo, kto wiedziałby wszystko i dobrze, żeby dziecko zrozumiało to jak najszybciej.

Uwierz w dziecko i daj mu wsparcie

Pierwszymi osobami, które powinny uwierzyć w możliwości dziecka, są jego rodzice. Nikt inny, nawet zaangażowani nauczyciele, nie będą mieli tak dużego wpływu na jego własną wiarę w siebie. To dlatego niezwykle ważne jest, żeby nie wypominać dziecku niepowodzeń, a zamiast tego spokojnie uczyć je, jak może radzić sobie z błędami popełnianymi w przyszłości.

Przy takich lekcjach warto przyznać się dziecku do paru własnych błędów. Nie powinno żyć ono w przekonaniu, że zdarzają się one tylko jemu. Możesz zaproponować kilka rozwiązań trudnych sytuacji, a także koniecznie zaproponować swoją obecność i wsparcie, niezależnie od tego czy mowa o nauce jazdy na rowerze, egzaminie w szkole artystycznej, czy poprawie sprawdzianu z matematyki.

Pozwól dziecku na samodzielność

Z troski o dziecko opiekuńczy rodzice mogą je często wyręczać. W końcu kanapka przygotowana przez Mamę wygląda znacznie lepiej niż ta, którą kilkulatek skonstruuje samodzielnie. Z drugiej strony – czy gorszy wygląd kanapki w jakiś sposób przekłada się na jej wartość odżywczą?

Niech kilkulatek uczy się codziennych i przydatnych w życiu umiejętności. Jeśli jako dziecko nie przygotuje kilku niechlujnie wyglądających kanapek, pierwsze próby czekają go dopiero w dorosłym życiu, a wtedy takie efekty mogą stać się powodem do wstydu.